Obecnie pracodawcy coraz częściej proponują swoim przyszłym pracownikom tzw. umowy zlecenie. Umowy te bardzo szybko zaczęły cieszyć się wątpliwą renomą, przez co niemal natychmiast słusznie doczekały się mniej formalnej nazwy – umów śmieciowych. Postanowiliśmy w tym miejscu nieco przybliżyć ten problem, zwracając uwagę na najistotniejsze różnice pomiędzy umową zlecenie a umową o pracę.

Podstawowymi elementami charakterystycznymi dla umowy o pracę są: obowiązek osobistego wykonywania pracy, podporządkowanie pracownika względem pracodawcy, obowiązek przestrzegania dyscypliny oraz czasu pracy. Ponadto, umowa o pracę musi mieć charakter odpłatny. Dodatkowo wszystkie rodzaje świadczeń (m.in. zdrowotne, emerytalne) muszą być odprowadzane.

Umowa zlecenie natomiast, może mieć charakter nieodpłatny. Nie musi być również wykonywana osobiście (możemy zlecić wykonanie pracy osobie trzeciej). Ponadto pracownik nie jest w żadnym wypadku podporządkowany pracodawcy. Pracodawca nie ma również obowiązku odprowadzania niektórych świadczeń. Pracownikowi zatrudnionemu w ten sposób nie wytycza się również konkretnego czasu pracy, ponadto przysługuje mu prawo niepoinformowania pracodawcy o zakończeniu współpracy.

Warto zwrócić również uwagę na fakt, że oba typy umów podlegają pod zupełnie inną podstawę prawną. W wypadku umowy o pracę, podstawą jest kodeks pracy, natomiast w wypadku umowy zlecenia – kodeks cywilny. Nieznajomość tej różnicy jest częstą przyczyną nieporozumień i źródłem wielu problemów lub nawet postępowań sądowych, dlatego też przed podpisaniem jakiejkolwiek umowy, warto poradzić się w tej sprawie osób bardziej zaznajomionych z tym tematem.